Zapach panujący w domu ma ogroooomne znaczenie. Chyba każdy miał okazję przekroczyć próg czyjegoś mieszkania i siłą powstrzymywać się przed tym, aby nie zatkać nosa i nie obrazić w ten sposób gospodarzy… W wielu mieszkaniach utrzymuje się nieprzyjemny zapach, da się też wyczuć, jakie zwierzaki w nich mieszkają lub co było na obiad… przez ostatnie trzy dni. Chociaż zapach mieszkania to prywatna kwestia jego właścicieli i mieszkańców, to jednak pojawia się tu pewna pułapka: sami często po prostu nie czujemy, jak pachnie nasze mieszkanie, bo jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Nasi goście jednak nie do końca…

Jak utrzymać świeżość i piękny zapach w mieszkaniu?

Wbrew pozorom utrzymanie przyjemnego zapachu w mieszkaniu – nawet w takim, w którym są zwierzaki – wcale nie jest trudnym zadaniem. Wystarczy tylko stosować się do kilku prostych zasad:

1. Sprzątaj! Tak, naprawdę to napisałam! 😉 Wiem, że nie jest to porada, którą chciałby ktokolwiek usłyszeć, ale prawda jest taka, że w czystym mieszkaniu po prostu pachnie ładniej. Zmywaj naczynia tuż po obiedzie, regularnie czyść i pierz legowiska/klatki/kocyki swoich zwierzaków (same zwierzaki też należy regularnie prać ;)), staraj się co jakiś czas prać dywany, wykładziny i tapicerki (można to robić szybko i efektywnie mając do dyspozycji odkrzacz piorący). Często oczywiście to nie brud jest przyczyną nieprzyjemnego zapachu unoszącego się w domu, ale niezaprzeczalnie to czystość jest priorytetem.
2. Wietrz pomieszczenia. Niezależnie od pory roku, pogody i własnych upodobań – pomieszczenia muszą być regularnie wietrzone, zarówno z powodów estetyczno-zapachowych, jak i zdrowotnych. Świeże powietrze w mieszkaniu to podstawa dobrego samopoczucia domowników.
3. Inwestuj w odświeżacze powietrza. Nie muszą to być odświeżacze powietrza w sprayu, bo o ich regularnym używaniu trzeba niestety pamiętać. Nie ma po co zawracać sobie głowy kolejnymi obowiązkami 😉 Dobrym rozwiązaniem są odświeżacze elektroniczne, które wydzielają delikatny, przyjemny zapach co jakiś czas – da się to ustawić samodzielnie, dzięki czemu można dostosować intensywność panującego w domu zapachu do własnych upodobań. Ciekawe jest to, że coraz więcej jest na rynku odświeżaczy ozdobnych, które pełnią w domu dodatkowo rolę dekoracyjną.
4. Postaw na naturalne zapachy. Alternatywą do sztucznych odświeżaczy są bukiety intensywnie pachnących kwiatów, a w sezonie jesienno-zimowym leśne stroiki i inne ozdoby, które nie tylko pięknie się prezentują, ale rozprowadzają też po całym mieszkaniu naturalną piękną woń.

Ja do powyższych zasad stosuję się od lat i efekt jest naprawdę dobry, pomimo że przecież mam w mieszkaniu psiaka-śmierdziucha, a jakąś fanatyczną sprzątania też nie jestem. Dlatego myślę, że te porady mogą też okazać się przydatne dla innych.

A jak Wy walczycie z nieprzyjemnymi zapachami w domu? 🙂